Witam,

Robie program na wzor WinAmpa. Chcialbym zamodelowac najpierw ten projekt w UML, a dokladnie same wzorce projektowe jakich moglbym uzyc w tej aplikacji. Zrobilem juz decorator dla kontrastu i koloru skorki. Uzylem State do rozpoznawania stanu(Play, Stop, Pause). No i wiem, ze szukanie patternow na sile jest czyms zupelnie niepotrzebnym ale ze tak powiem sily wyzsze mnie do tego zmuszaja. Aplikacje bede pisal w C# pod VS 2005 i tu wlasnie problem bo np ContextMenu teoretycznie ma juz w sobie Composite. DialogBox ma w prosty sposob zdefiniowane uzywanie filtrow wiec Chain of Resp. odpada. Doradzcie jakich jeszcze wzorcow i gdzie ewentualnie moglbym uzyc w tym programie. A musze ich uzyc. Mam nadzieje ze jakos nie odbiegam o tematyki forum bo jakby nie bylo wzorce i modelowanie sa ze soba polaczone:)

Pozdrawiam
KK

Z tego co czytam, wnioskuję że potrzebna jest Ci książka "Wzorce Projektowe" autorstwa Ericha Gammy i innych (ak "Banda Czterech"). Oprócz katalogu wzorców wraz z opisem ich zastosowania i przykładami implementacji, każdy wzorzec jest pokazany na diagramie klas a czasami paru innych. Na rynku można dostać polskie tłumaczenie książki wydane przez WNT.

Co do samego modelu to nie wiem dlaczego w aplikacji do odtwarzania muzyki zajmujesz się "skórkami" a tak mało (przynajmniej w swoim poscie) uwagi poświęcasz na sedno sprawy czyli odtwarzanie plików dźwiękowych.

Moim zdaniem musisz na początku podzielić cały projekt na kilka mniejszych modułów czy pakietów jak kto woli. Np. odtwarzacz plików (mp3, ogg, wav,...), lista plików do odtworzenia, (G)UI (może być z bajerami ale też i linia komend powinna dać się podczepić). Następnie określ jakie polecenia/komunikaty muszą między sobą przesyłać owe moduły oraz jak na nie powinny reagować. Np. playlist <-> player - można zażądać odtworzenia danego pliku a np. po skończeniu wysłać wiadomość: skończyłem mogę odtworzyć nast. plik na co playlist odpowiednio zareaguje.

Nie szukaj też na siłę wzorców do upchania w projekcie bo zdrowe podejście polega na stosowaniu ich tam gdzie potrzeba bez skupiania na nich uwagi. Budowniczy przecież nie stara się na budowie za wszelką cenę użyć żurawia czy betoniarki tylko z powodu tego, że ma je pod ręką!


Pozdrawiam i życzę owocnej pracy,
Mateusz Marzantowicz